Często tak bywa, że maluszek zaczyna płakać mimo, że przed chwilą nakarmiliśmy go, a także przewinęliśmy, no i mamy pewność, że jest zdrowy. Ten płacz jest tak donośny, jak gdyby działa mu się niewiarygodna krzywda. Co w takim momencie trzeba uczynić? Uspokoić go, ale jak? Wbrew pozorom nie jest to proste zadanie. Czasami takiemu maluszkowi po prostu bardzo się nudzi, bądź chce, abyśmy wzięli go na ręce. Oczywiście malec może także płakać ponieważ dość często zdarza się, że ma kolkę, albo też ząbki mu się wyrzynają. Najlepiej jest uspokoić dziecko, jeśli wyjmiemy je z jego łóżeczka i przytulimy. Dzięki temu dziecko takie czuje się bezpiecznie. Możemy także zacząć go kołysać nie tylko w naszych ramionach, ale także i w kołysce, czy wózeczku. Takie bujanie z całą pewnością pomoże uspokoić nasze dzieciątko. Można mu także pokazać jakąś zabawkę, czy pozytywkę- mimo, że nie potrafi się jeszcze takimi zabawkami bawić to z pewnością zabawki te go bardzo zainteresują. Można także delikatnie głaskać maluszka po buzi, czy czółku.