Dieta nordycka jest stosunkowo nowym wynalazkiem. Jej założenia opublikowane zostały na łamach czasopisma w roku 2011. To dieta, której podstawowe wytyczne opierają się na substytucji: w diecie stosujemy więcej produktów roślinnych, a mniej zwierzęcych, więcej pełnoziarnistych w miejsce oczyszczonych, więcej ryb, mniej mięsa.
Eliminacja z jadłospisu mięsa pozwala wprowadzić więcej nasion roślin strączkowych (ciecierzycy, soczewicy, grochu, fasoli), warzyw, owoców, orzechów. Optymalnym jest spożywanie 50-60 dag owoców i warzyw dziennie. Badania pokazują, że taka modyfikacja diety nie tylko odchudza, ale zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca i nowotworów. Podobna prawidłowość występuje przy wprowadzeniu do diety produktów pełnoziarnistych.
Ważnym elementem diety nordyckiej są również ryby, zwłaszcza tłuste ryby morskie, oraz owoce morza. Powinny pojawiać się w diecie minimum trzy razy w tygodniu. To bardzo cenne źródło białka oraz zdrowych tłuszczów. Zwiększone spożycie tych produktów ułatwia utrzymanie właściwej masy ciała i zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy. Osoby, które lubią eksperymentować, mogą w swej kuchni skorzystać również z dobrodziejstwa wodorostów – ważnego źródła białka, składników mineralnych i kwasów tłuszczowych. Dieta skandynawska obfituje również w sezonowe warzywa korzeniowe, które są doskonałym źródłem błonnika, magnezu i potasu.
Najważniejszym argumentem przemawiającym za dietą nordycką jest fakt, że w Norwegii niewielki odsetek społeczeństwa cierpi na nadwagę. Jest to jednak specyficzny i dość kosztowny sposób odżywiania, a ze względu na różnice klimatu niektóre produkty diety nordyckiej (np. pewne odmiany jagód) są u nas niedostępne. Ze względu na to należy dokonać modyfikacji jadłospisu o produkty dostępne w Polsce. Dieta jest jednak na pewno ciekawa i warta wypróbowania.

www.wystarczytakniewiele.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here