Każdy rodzic oczekujący przyjścia dziecka na świat staje przed wyzwaniem spakowania potrzebnych rzeczy do szpitala, jednak nie wszystko, co przyjdzie nam do głowy jest niezbędne podczas pobytu w szpitalu.
Co do szpitala na poród? Podczas porodu przyda nam się koszula lub długa koszulka, jednak nie warto inwestować w nową, a raczej użyć starej, ponieważ może ona ulec zniszczeniu. Na salę porodową udajemy się w samej koszuli, ale możemy zabrać ze sobą szlafrok, który będzie nam służył za poduszkę. Oprócz tego warto mieć pod ręką coś do picia, najlepiej wodę w butelce typu niekapek, ponieważ z niej będzie nam najłatwiej napić się podczas porodu. Jeżeli martwicie się o jedzenie, to nie trzeba sobie tym zawracać głowy, ponieważ bardzo rzadko kobieta na porodówce myśli o głodzie lub o jedzeniu. Czasami na sali porodowej może przydać się ręcznik. Dzieje się tak wtedy, gdy położna zaleca prysznic przed podłączeniem do sprzętu. Bardzo ważnym elementem przydającym się na sali porodowej jest obecność i wsparcie bliskiej osoby (najlepiej ojca dziecka), ponieważ ułatwia to kobiecie zniesienie porodu.
Z pewnością na sali porodowej oraz poporodowej nie przyda się nam czajnik i ogromna ilość jedzenia, ponieważ każdy odwiedzający pacjenta zazwyczaj przynosi mu coś do zjedzenia, a ponadto szpital zapewnia wyżywienie. Nie warto również zabierać mleka modyfikowanego dla noworodka, bo szpital jest wyposażony w gotowe do spożycia mleko. Jeżeli zależy nam, aby dziecko piło z jednego rodzaju butelki od początku, to możemy ją zabrać.